Mieszkaniec Moskwy 5 czerwca wjechał do Polski, następnie udał się do Niemiec, a potem do Francji na Euro 2016. Po zakończeniu rozgrywek postanowił zwiedzić jeszcze Francję. 25 sierpnia, tuż przed północą przybył na przejście graniczne w Grzechotkach, gdzie funkcjonariusz stwierdził przeterminowany czas pobytu na terytorium państw Schengen. Mężczyzna zgodnie z posiadaną wizą powinien wrócić do Rosji 12 dni wcześniej.
Rosjanin otrzymał decyzję administracyjną zobowiązującą go do powrotu do kraju pochodzenia oraz zakaz wjazdu na teren Polski przez najbliższe 6 miesięcy.