Rowerzystów zatrzymano do kontroli drogowej 18 października w jednej z miejscowości w gminie Braniewo. Tor jazdy pierwszego kierowcy wskazywał na to, że może być on pod wpływem alkoholu. Ponadto mężczyzna na widok patrolu Straży Granicznej skręcił w boczną drogę. Funkcjonariusze Straży Granicznej natychmiast ruszyli za nim. Okazało się, że 55-latek miał ponad 0,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna przyznał się, że wypił piwko pod sklepem i wracał do domu.
Kilka godzin później patrol Straży Granicznej w tej samej miejscowości zatrzymał drugiego pijanego rowerzystę. Tym razem 49-letni kierowca miał prawie promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna tłumaczył, że wypił piwko pracując przy drzewie. Postanowił odwiedzić znajomą, więc wsiadł na rower i ruszył.
Rowerzyści, zamiast do domu i znajomej trafili na Komendę Powiatową Policji w Braniewie.