Po otrzymaniu informacji o zaginięciu 65-letniego mężczyzny, patrol z Bezled natychmiast ruszył na poszukiwania. Funkcjonariusze napotkali opiekunkę ośrodka, która słyszała głosy z głębi lasu. Wspólnie udali się we wskazanym kierunku i po około kilometrze, tuż przed 19 odnaleźli zaginionego.
Zziębniętego mężczyznę funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Bezledach odwieźli do ośrodka w Szczurkowie.