Miniony weekend na granicy upłynął pod znakiem fałszerstw dokumentów.
Od początku miesiąca Straż Graniczna ujawniła 35 podrobionych polis ubezpieczenia OC, którymi posługiwali się rosyjscy kierowcy.
Tylko w ostatni weekend zanotowano 9 takich przypadków w drogowym przejściu granicznym w Bezledach. Wszystkie polisy były wykonane na wzór oryginalnych, bez właściwych zabezpieczeń. Funkcjonariusze natychmiast po stwierdzeniu faktu popełnienia przestępstwa, podejmowali odpowiednie czynności. Kontaktowali się także z firmą ubezpieczeniową. Ubezpieczyciel za każdym razem potwierdzał, że numery polis są prawdziwe, jednakże funkcjonują jako ubezpieczenia OC zupełnie innych aut. Zdarzyło się także, że przedstawiciel firmy informował, że polisa o podanym numerze straciła ważność kilka lat temu.
Wśród ujawnionych w weekend fałszerstw znalazło się jedno podrobione rosyjskie prawo jazdy. Funkcjonariusz Straży Granicznej zwrócił uwagę na odbiegający od oryginalnego wzoru dokument podczas odprawy w drogowym przejściu granicznym w Grzechotkach.