Wczoraj do Placówki Straży Granicznej w Braniewie stawił się 38-letni mieszkaniec powiatu otwockiego. Mężczyzna usłyszał zarzuty - za dwa wcześniejsze czyny - nabywania i dalszej dystrybucji papierosów z podrobionymi znakami towarowymi różnych marek. W styczniu br. w powiecie elbląskim przewoził toyotą 8 400 sztuk „lewych” papierosów oraz 14 kg krajanki tytoniowej. Natomiast 28 lutego br. przywiózł na posesję w powiecie nowodworskim białoruskie papierosy. Wówczas zabezpieczono nielegalne wyroby tytoniowe o wartości 73 tys. zł. Po czynnościach procesowych opuścił placówkę i zamiast jechać do domu, zakupił następną partię papierosów. Tym razem, po kilku godzinach od wizyty w placówce, został przyłapany na jednej z posesji, w powiecie gdańskim. Okazało się, że przywiózł 18 000 sztuk papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy i zamierzał je odsprzedać. Przeszukano również posesję 55-letniego mieszkańca tego powiatu i ujawniono jeszcze ponad 29 000 sztuk i 5 kg krajanki tytoniowej. Łącznie zabezpieczono papierosy (w większości z białoruską banderolą) oraz tytoń o wartości 39 tys. zł.
Zatrzymany 38-latek ponownie, tym razem przymusowo odwiedził placówkę i usłyszał trzeci zarzut przewożenia i dalszej dystrybucji nielegalnych papierosów. Oczywiście właściciel posesji również został zatrzymany i usłyszał zarzuty posiadania wyrobów tytoniowych bez obowiązujących znaków skarbowych akcyzy.
Tego samego dnia, funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej w Braniewie, w powiecie olsztyńskim zatrzymali do kontroli drogowej volvo. Kierowcą był 28-latek, a pasażerem 62-letni mężczyzna. Mieszkańcy powiatu bartoszyckiego w aucie przewozili 9 800 sztuk nielegalnych papierosów, o wartości ponad 7 tys. zł. Podróżni towar stracili i teraz poniosą odpowiedzialność karno-skarbową.