29-latek z Kaliningradu do odprawy granicznej stawił się 17 października samochodem osobowym marki BMW X5. W trakcie kontroli funkcjonariusze Straży Granicznej stwierdzili, że dowód rejestracyjny, wydany przez władze Rosji jest podrobiony. Funkcjonariusze SG ustalili, że pojazd o takim numerze identyfikacyjnym jest zarejestrowany w Niemczech. Okazało się, że właściciel auta, Polak mieszkający w Krefeld wyjechał do Francji, a kiedy wrócił, zgłosił kradzież.
Funkcjonariusze z Placówki Straży Granicznej nie zezwoli Rosjaninowi na wyjazd z kraju podejrzanym autem. BMW X5 zostało zabezpieczone.
Natomiast od mieszkańca Kaliningradu zdeponowano 3 tys. zł na poczet przyszłej kary. 29-latek opuścił przejście i do Rosji wrócił pieszo.