30 listopada do odprawy granicznej na kierunku wyjazdowym z Polski stawił się obywatel Czech. Podejrzenie funkcjonariusza Straży Granicznej wzbudziło przedstawione do kontroli ukraińskie prawo jazdy. Okazało się, że 49-latek posłużył się dokumentem podrobionym na wzór oryginalnego.
Sfałszowany blankiet został zabezpieczony. Mężczyzna usłyszał zarzuty posłużenia się podrobionym dokumentem. Podróżny przyznał się do zarzucanych mu czynów. Stwierdził, że znajomy pomógł mu kupić prawo jazdy za 1 000 euro. Obywatelowi Czech za posłużenie się podrobionym dokumentem wymierzono karę grzywny w wysokości dwóch tysięcy złotych.