Straż Graniczna na Warmii i Mazurach w ciągu zaledwie kilku dni ujawniła nielegalny towar o wartości kilkudziesięciu tysięcy zł.
Drobne działania, prowadzone często we współpracy ze Służbą Celną przynoszą efekty. Funkcjonariusze Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej pełnią służbę na odcinku 200 km. Każdego dnia w rejonach przygranicznych prowadzone są działania ukierunkowane m.in. na zwalczanie przestępczości granicznej. Placówki, od Braniewa do Dubeninek, na podległych terenach walczą z przemytem. W przejściach granicznych wyznaczone auta są szczegółowo kontrolowane. Funkcjonariusze znajdują pochowany nielegalny towar np. w podszybiu i drzwiach pojazdu. Często podróżni – pasażerowie autokarów przekraczający granicę również próbują przemycić towary. Rekordzistą w ostatnim tygodniu był obywatel Polski, który pod ubraniem chciał przewieźć papierosy bez obowiązujących znaków skarbowych akcyzy o szacunkowej wartości 2600 zł.
Swoje czynności funkcjonariusze realizują również na drogach województwa z wymiernym efektem.
W minionym tygodniu wśród ujawnionych nielegalnych towarów było paliwo, alkohol oraz papierosy bez obowiązujących znaków skarbowych akcyzy, które oszacowano łącznie na 31,5 tys. zł.