Wczoraj, patrol z PSG w Gołdapi ujawnił w lesie grupę nielegalnych migrantów. 11 obywateli Afganistanu i 2 Tadżykistanu przekroczyło granicę z Litwy do Polski pieszo. Jak się okazało Tadżykowie byli przewodnikami grupy. Zorganizowali cudzoziemcom nielegalne przekroczenie granicy z Białorusi na Łotwę i odpowiedzialni byli za dostarczenie osób do Niemiec. Ich kierowcą był zatrzymany również obywatel Łowy. Mężczyzna kierujący autem wysadził grupę migrantów z przewodnikami na terenie Litwy przy granicy z Polską,k by przeszli przez granicę lasem. Wszystko po to, by uniknąć kontroli drogowych prowadzonych przez służby przy granicy polsko-litewskiej, w związku z przeciwdziałaniem nielegalnej migracji. Łotysz miał na nich czekać w umówionym miejscu już po stronie polskiej w gminie Wiżajny. Oczywiście nie zdążył odebrać grupy. 58-letni kierowca busa został zatrzymany przez funkcjonariuszy z PSG w Rutce-Tartak.
W ramach readmisji 11 nielegalnych migrantów wróciło na Litwę. Natomiast Łotysz i Tadżykowie usłyszeli zarzuty zorganizowania nielegalnego przekroczenia granicy wbrew przepisom. Grozi im do 8 lat pozbawienia wolności.