Dzięki wspólnie prowadzonym działaniom Straż Graniczna i Służba Celna na Warmii i Mazurach udaremniły przemyt 37 kilogramów bursztynu.
Prawie 150 tys. złotych wart jest bursztyn, który próbowała przemycić do Polski Rosjanka z Kaliningradu.
Kruszec wykryli 12 marca br. funkcjonariusze Straży Granicznej oraz Służby Celnej na przejściu granicznym w Grzechotkach. Towar ukryto w samochodzie marki Mercedes (klasy B). Kierowała nim Rosjanka podróżująca razem z 10-cio letnią córką.
Gdy pojazd prześwietlono promieniami RTG obraz wykazał anomalie w okolicach progów pojazdu. W budynku kontroli szczegółowej celnicy dokładnie sprawdzili wskazane miejsca i okazało się, że w Mercedesie zrobiono skrytki. Znajdował się w nich bursztyn, zapakowany w 50 plastikowych torebek – w sumie 37 kilogramów. Nielegalny towar zatrzymano, podobnie jak przystosowany do przemytu samochód.